wtorek, 1 maja 2012

I co na to Jonasz?

Tekst: Krzysztof Iwanicki, Ilustracje: Justyna Pater

















Brudne skarpetki w kontakcie z Twoimi znajomymi mogą narobić niezłego bigosu. Niemniej szanuj każdą z nich, bo wbrew pozorom może okazać się prawdziwym przyjacielem, który złego słowa na Twój temat nie powie.

Nawet z brudnymi można rozmawiać w kulturalny sposób i można im w taki też sposób odmówić. Spytajcie małe dziewczynki. 

Każdy raz w życiu powinien sprawdzić, kto podniesie słuchawkę domofonu w jego rzekomo pustym mieszkaniu. Zanim powiesz coś komuś na ucho sprawdź, czy przypadkiem nie usłyszy tego konduktor jadącego tamże parówkowego pociągu. 

I co na to Jonasz?

Jonasz kładł się ze śmiechu słysząc pierwsze wersje tej historii. Śmiał się i prosił o jeszcze, o "jeszcze raz". Później do historii dołączyły "kropkowe ilustracje" przenosząc całe wydarzenie gdzieś wysoko w obłoczki. I co na to Jonasz? 

Pytanie pewnie pozostanie rozterką autora, ale czy tylko jego? Bo co by powiedział chłopiec dowiadując się, że jego brudne skarpetki z niemałym zaangażowaniem i wyjątkową intensywnością, zapraszając do siebie dowcipną koleżankę, wyjawiły jej tyle sekretów? Niemożliwe? 
Rzeczy mówią o nas, kiedy o nich nie myślimy. Szczególnie skarpetki.

1 komentarz: